O mnie

Moje zdjęcie
była wizażystka, niedoszła pielęgniarka, zaoczna matka, wielbicielka kotów i podróży.

piątek, 7 marca 2014

Po detoxie

Już jesteśmy po :) 
 Wbrew pozorom wcale nie było trudno, głównie dlatego że obydwoje odżywiamy się raczej zdrowo. Jemy dużo warzyw i owoców, praktycznie nie jemy mięsa. Uwielbiamy ryby i owoce morza.  Nie używamy cukru i soli.
Ale do rzeczy.  Głównym celem całej tej zabawy było oczyszczenie organizmu i przy okazji pozbycie się zapasu tłuszczyku, który nagromadził się nam tu i tam po zimie. I z ogromną satysfakcją muszę powiedzieć że...

UDAŁO SIĘ !!!

Mężczyzna stracił 2 kg z kawałkiem (w CIĄGU 5 DNI!) a ja 2 kg ( co było w moim przypadku dodatkiem) gdyż głównym celem dla mnie było właśnie oczyszczenie organizmu po zimie.
Poza utratą wagi największym plusem było świetne samopoczucie, lekkość i ogólna poprawa nastroju.
Bardzo nam się spodobało to sokowanie, dlatego od teraz soki domowej roboty na stałe zagoszczą w naszym jadłospisie.
Wszystkim tym którzy chcą spróbować polecam stronę. Znależć tam można wiele ciekawych pomysłów nie tylko na soki ale również koktajle, sałatki, zupy i inne dania.
Smacznego :)

udana dieta
moje śniadaneczko: chleb z kozim serem, rukolą i pomidorkami koktajlowymi + zielona herbata

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz